Wkład kominkowy W17 12.3KW EKO
Marka: KAW-MET
Kod produktu: 5396105
Dostępność: Produkt na zamówienie
Czas realizacji: do 10 dni roboczych
Wkład W17 12,3 kW EKO to wkład kominkowy na paliwo stałe (drewno), wykonany z żeliwa klasy EN-GJL-200. Zaletą wkładu jest nowoczesny design: dekoracyjna listwa, szyba z sitodrukiem oraz system dopalania spalin i system czystej szyby. System dopalania spalin zwiększa moc cieplną wkładu i czyni go ekologicznym. System czystej szyby - doprowadzenie chłodnego powietrza z zewnątrz, kierowanego na szybę, zapobiega nadmiernemu osadzaniu się sadzy.- należy dokupić dolot i rurę spiro.
Wkład wyposażony jest w:
- deflektor z wermikulitu
- regulację dopływu powietrza poprzez popielnik,
- możliwość doprowadzenia powietrza do komory spalania z zewnątrz,
- dodatkowa płyta żarowa chroniąca tył kominka przed przepaleniem
- ozdobny płotek, który zabezpiecza drewno przed wypadaniem.
Konieczne jest zakupienie przyłącza powietrza zewnątrz, które umożliwia doprowadzenie świeżego powietrza do komory spalania i systemu czystej szyby.
Instrukcja obsługi i instalowania, karta gwarancyjna:
Inne istotne informacje:
Jak wybrać odkurzacz do kominka?
Posiadanie kominka w domu to duża korzyść. Nie służy on tylko do ogrzania pomieszczenia, ale i zapewnia miłą atmosferę. Każdy, kto zainstalował kominek, musi jednak liczyć się z faktem zakupienia opału oraz rzecz jasna – sprzętu do wyczyszczenia ...
Podczas palenia w kominku czuć zapach dymu? Podpowiadamy, dlaczego kominek dymi i jak sobie z tym poradzić
Gdy tylko rozpalisz w kominku, od razu czuć zapach dymu? Dym, zamiast ulatywać przez komin, to cofa się do wnętrza pomieszczenia? Szyba i wnętrze całego kominka są pokryte nieestetyczną warstwą sadzy? Wszelkie te problemy mogą zniechęcać do ...
Jak dogrzać mieszkanie - sprawdzone sposoby na chłodne zimowe wieczory
Zima nas nie rozpieszcza. Ciągłe odśnieżanie, brak słońca, ujemne temperatury na dworze - wszystko to nie wpływa dobrze na nasze samopoczucie. Na szczęście mamy domowy azyl, w którym możemy się zaszyć w chłodne wieczory...